Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 707.

Mistrzostwa Europy w Słowenii - 2012r.

Relacja live - niedziela

W rozwinięciu newsa prezentujemy zapis relacji live, którą przeprowadziliśmy w ostatnim dniu zawodów.

Koniec Mistrzostw (FOTO)

Zakończyliśmy Mistrzostwa Europy nasza Reprezentacja zdobyła łącznie 32 medale (11-10-11). Do Polski jadą trofea dla najlepszej drużyny juniorów, najlepszej drużyny seniorek, najlepszej drużyny seniorów i dla najlepszego kraju w kategorii seniora. Oraz trofeum dla najlepszego kraju w łącznej klasyfikacji juniorów i seniorów. Jako trenerzy bardzo dziękujemy zawodniczkom i zawodnikom za pracę jaką wykonali podczas zgrupowania i za zaangażowanie podczas rywalizacji na Mistrzostwach Europy.

Podsumowanie Mistrzostw i trochę historii

Minęło kilka dni od ostatnich walk i dekoracji podczas Mistrzostw Europy Juniorów i Seniorów w Mariborze. Utrzymanie czołowej lokaty w generalnej klasyfikacji, oraz prymatu w Europie w kategorii seniorów daje podstawy do pozytywnej oceny startu naszej reprezentacji w Słowenii. Do tych trofeów należy dodać trzy tytuły najlepszych drużyn, obu męskich oraz seniorek.

ME - podsumowanie startu juniorek

Ocena naszych Pań biorących udział w Mistrzostwach Europy w Mariborze, którą przygotowałem dla Ministerstwa Sportu została wysłana do PZTKD. Dokument zawiera między innymi tabele przygotowane przez COS, oraz część opisową. Tabelki zawierają informacje dotyczące: czasu, miejsca, ludzi jacy brali udział w realizacji zadania.

Analiza startu seniorek

Dalszy ciąg analizy startu w ME w Mariborze, tym razem ocenię seniorki – nasze Panie pojechały do Słowenii w siedmioosobowym składzie, dla porównania rok wcześniej w Bratysławie mieliśmy dziesięć seniorek. Pewnie gdyby nie kontuzje nasz zespół byłby liczniejszy, ale postanowiliśmy wraz z Grzegorzem, że zagramy ten mecz lekko, okrojonym składem.

I po mistrzostwach - kolejne podsumowanie startu na ME

Poniższy artykuł nie będzie typową oceną startu naszych podopiecznych w tegorocznych mistrzostwach Europy. Na prawdziwe podsumowanie naszych wysiłków przyjdzie czas po Mistrzostwach Świata w Benidorm. Po zawodach w Mariborze przyszedł za to czas na refleksję, przemyślenia i być może na dość zdecydowane przewartościowania w dotychczasowej rzeczywistości, dla których oczywiście muszę znaleźć sojuszników. Jeżeli organizacja pracy w reprezentacji, świadomość zawodników i trenerów nie ulegnie zmianie, to pozytywne symptomy w starcie naszych kadrowiczów podczas ostatnich mistrzostw mogą okazać się tylko chwilowe. Postawię retoryczne pytanie. Czy chcemy naprawdę być coraz lepsi czy tylko trwać i pozorować swój rozwój. Czy zawodnicy będą dalej trenować regularnie, nie tylko w doboku, nie tylko na sali i na macie. Zaczną trenować dla siebie, dla swoich kompetencji a nie tylko dla świętego spokoju bo na kadrze z ilości treningów ktoś nadgorliwy ich w końcu rozliczy. Już po wstępie widzicie, że mój artykuł będzie zupełnie inny niż poprzednie dotyczące mistrzostw. Nie jestem zainteresowany trwaniem na stanowisku trenera kadry przez najbliższe lata. Zdecydowałem się na objęcie tej funkcję tylko z przekonania, że uda mi się zatrzymać „trwanie" polskiego Taekwon-do. Brak regularności, brak systematyczności, brak konsekwencji to nie zagrożenie dla wyników kadry, to przede wszystkim zagrożenie dla całego Związku. Zawodnik najpierw zaczyna trenować nieregularnie, potem sporadycznie, potem okazjonalnie a następnie znika bezpowrotnie z sali. Dlaczego o tym piszę. Bo chciałbym spotkać na kolejnych zgrupowaniach zawodników tak przygotowanych jak w Zakopanem i nigdy więcej tak zapuszczonych jak w lutym w Spale.