XXXIV Mistrzostwa Europy Seniorów i XXV Mistrzostwa Europy Juniorów Taekwon-do ITF w Sarajewie

Mistrzostwa Europy są pierwszym tak znaczącym międzynarodowym wydarzeniem sportowym, związanym z koreańską sztuką walki stworzoną przez Generała Choi Hong-hi, które odbędzie się w stolicy Bośni i Hercegowiny. Oczywiście jako jedna z trzydziestu nasza reprezentacja weźmie udział w zawodach walcząc o odzyskanie prymatu w rywalizacji kontynentalnej. Przed zawodnikami jeszcze zgrupowanie w COS Spała, potem 7 października kadra wyruszy na Bałkany. Nim rozpocznie się gorączka przygotowań, a potem rozlegnie zgiełk bitewny w Skandrija Sport Center, warto coś powiedzieć o miejscu do którego pojedzie nasza drużyna.

Sarajewo to stolica Bośni i Hercegowiny (państwo powstało po rozpadzie Jugosławii), prawie 400 tysięcy mieszkańców, są tacy co twierdzą, że ponad 400 tysięcy. Początki aglomeracji sięgają XV wieku, miasto stworzone przez Turków Osmańskich (Turcy panowali na Bałkanach ponad 400 lat). Historycznie bardzo ważny punkt w Europie. Tutaj Gawriła Princip, członek serbskiej organizacji „Czarna Ręka” zabił arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, co było bezpośrednią przyczyną wybuchu I wojny światowej. W roku 1984 odbyły się Zimowe Igrzyska Olimpijskie. XX wiek był dla Sarajewa tragiczny, podczas rozpadu Jugosławii i wojny domowej, miasto było oblegane przez Bośniackich Serbów od kwietnia 1992 roku do października 1995. Podczas walk zginęło ponad 10.000 osób. Układ wynegocjowany w Dayton (USA), kończył wojnę w Bośni. Dokumenty dotyczące uzgodnień podpisano 14.12.1995 roku w Paryżu. Od stycznia 1996 roku porozumienie nadzorowało 60 tysięcy żołnierzy NATO poprzez siły IFOR, przekształcone po roku w siły stabilizacyjne SFOR. Wśród żołnierzy sił stabilizacyjnych byli Polacy, w najliczniejszym składzie nasz kontyngent liczył ponad 1000 żołnierzy.

Mamy też nasz „Taekwondowy” ślad pozostawiany w Sarajewie. Zawodnik KKSW TKD w Lubinie, Maciek Lulek podczas studiów językowych na wydziale filologii serbsko-chorwackiej na Uniwersytecie Wrocławskim, „zupełnie przez przypadek” napisał program wolontariacki, w którym jego praca na rzecz społeczności lokalnej w Bośni, miała polegać na prowadzeniu zajęć Taekwon-do dla dzieci w dźwigającym się po koszmarze wojny domowej Sarajewie. Jak się okazało program zyskał przychylność European Voluntary Service. EVS był i jest projektem Komisji Europejskiej, projekt pozwala młodym ludziom 17-30 lat, zostać wolontariuszem w innym kraju, czas działania do 12 miesięcy, tematyka: środowisko, sztuka, kultura, dziedzictwo kulturowe, zajęcia sportowe i rekreacja. W związku z powyższym, Maciek od lipca 2004 roku do marca 2005 pracował w Stolicy Bośni szkoląc dzieci, uczył się języka i poznawał ludzi i zawiłą historię tego miejsca. Efektem pierwszego wyjazdu do Sarajewa, było za namową wykładowców z Uniwersytetu Wrocławskiego, kontynuacja studiów magisterskich w Bośni. W latach 2009-2012 Maciek Lulek ukończył studia magisterskie, kierunek Stosunki Międzynarodowe i Dyplomacja na Wydziale Nauk Politycznych Uniwersytetu w Sarajewie. Jeszcze wcześniej z umiejętności językowych Maćka w celu ocieplenia kontaktów, skorzystała AETF w 2005 roku podczas wizyty w Lublinie, Delegaci z Serbii i Czarnogóry w osobach, Pana Laszlo Djurkica, Wiceprezydenta i Pana Sasa Marinkovica, Sekretarza Generalnego krajowej federacji . Głównym celem tego ważnego spotkania było wprowadzenie procedur działania AETF w Serbii i Czarnogórze. Podczas dyskusji ustalono datę seminarium, które odbyło się w 2005 roku w Serbii.

Raz zaszczepiony wolontariat pozostaje „we krwi”, bo w chwili obecnej były reprezentant kraju (bo Maciek był medalistą Mistrzostw Świata Juniorów w Korei Północnej w 2000 roku, indywidualnie brąz w technikach specjalnych i złoto w walkach drużynowych), działa w Stowarzyszeniu ”Dom wschodni – Domus Orientalis”. Maciek Lulek w ramach wolontariatu spędza od 2 do 3 miesięcy w roku w ogarniętej konfliktem Syrii. Pomoc organizacji polega na tworzeniu warsztatów pracy, dostarczaniu narzędzi dzięki którym, ludność miejscowa będzie mogła zarabiać na życie. Pomoc materialna dotyczy też dzieci, które przebywają w sierocińcach. Fundacja podejmuje też inne działania, np. przypominając o pobycie w 1943 roku żołnierzy Generała Władysława Andersa w Syryjskiej Maluli.

Temat naszych śladów w Sarajewie trochę rozwinąłem, ale dobrze byłoby pamiętać, że z chwilą przyjścia na salę treningową Taekwon-do, jesteśmy kształtowani nie tylko poprzez doskonalenie umiejętności fizycznych, ale równie kształtowane są inne sfery naszego życia poprzez „Do”, czyli w luźnym tłumaczeniu: sztukę, drogę, filozofię wynikająca z doświadczeń umysłu i ciała. Jak widać na przykładzie Maćka, ta „droga”, potrafi nas zaprowadzić poprzez Bośnie do Syrii, a z tego co wiem to jeszcze nie koniec wędrówki, gdyż są następne miejsca i ludzie, którzy potrzebują pomocy .