- Napisał
- Komentarze:DISQUS_COMMENTS
Pożegnanie ze Spałą
Wtorek 30 kwietnia 2013r, za chwilę ruszamy w kierunku Świnoujścia, od 9.30 rozpoczęliśmy załadunek naszego sprzętu do autokaru. Zgodnie z tradycją aby się zmieścić z całym naszym bagażem w lukach autobusu, sekcja pakowaczy, prócz siły musi mieć odpowiednie kwalifikacje z zakresu logistyki i kursy doskonalące w dziedzinie zagospodarowania niewielkiej przestrzeni dużą liczbą toreb. Po uporaniu się z tym problemem, pomachamy naszej Malwinie, która wyposażona w białą chusteczkę (to taka koreańska tradycja), będzie patrzyła w dal za naszym autokarem dopóki ostatnie ślady spalin nie znikną za horyzontem. Proszę nie myśleć, że pozostawiamy naszą koleżankę na pastwę losu, po Malwinę przejadą rodzice już po naszym wyjeździe ze Spały.